Obraz Coming Home. Jacek Jasiniak 

Powrót do siebie

Patrząc na płótna, które opuściły moją pracownię w ostatnich latach, widzę pewną prawidłowość w tym, co tworzę i o czym opowiadam w mojej sztuce. Nie jest to celowo narzucony program, lecz naturalna potrzeba, która wyłania się podczas pracy. Na pierwszy plan niezmiennie wysuwa się temat wolności osobistej i, co ważniejsze, powrotu do siebie – takim, jakim jestem naprawdę.

Moje malarstwo jest procesem odsłaniania.

Zrzucanie Skorupy

Zauważyłem, że zanim pojawi się kolor, muszę zmierzyć się z tym, co go tłumi. Życie zewnętrzne często nakłada na nas ciężkie warstwy – czy to twardej skorupy, obronnej maski, czy gęstej mgły. W tym stanie percepcja ulega spłaszczeniu, a wszystko wokół i w nas samych wydaje się być czarno-białe.

Moje płótna, choć dynamiczne, często zawierają te monochromatyczne obszary. Stanowią one świadectwo tego ograniczenia, przypominając mi o konieczności zdjęcia tego wszystkiego, co świat narzucił, lub co zrobiliśmy sami, by się ukryć.

Utkani z Kolorowych Nici – Moja Prawdziwa Paleta

Głęboko wierzę, że nasza esencja jest inna. Świat jest kolorowy, pełen jasnych barw i światła. I my, w swej najgłębszej prawdzie, jesteśmy kolorowi. Jesteśmy utkani – nie z szarej wełny – lecz z delikatnych kolorowych nici. To one stanowią naszą duszę, naszą siłę i naszą wrażliwość.

Właśnie te barwne włókna, choć subtelne, są kluczowe. Aby stać się mocne i grube, by w pełni wybrzmieć na płótnie, potrzebują ochrony i wsparcia.

W moich pracach, często realizowanych w technice własnej, to właśnie te kolorowe nitki działają jak łącznik. Przebijają się przez monochromatyczną materię, ożywiając ten czarno-biały świat. Są tym, co pozwala dwóm odległym częściom wszechświata – ograniczeniu i pełni – spotkać się i współistnieć.

"Coming Home" – Powrót do Domu

Obraz „Coming Home” (2022) to ucieleśnienie tej drogi. To moment, w którym barwa zwycięża, a powrót do domu staje się faktem. Nie do fizycznego miejsca, lecz do domu w sobie – do tego kolorowego wewnętrznego świata, który każdy ma gdzieś w sercu.

Fakt, że „Coming Home” znajduje się w zbiorach Nowohuckiego Centrum Kultury, utwierdza mnie w przekonaniu, że to poszukiwanie autentyczności jest uniwersalne i potrzebne.

Dbajmy o te nici, bądźmy dla nich czuli. Pielęgnujmy ten kolorowy wewnętrzny świat.

Moja sztuka jest moją osobistą manifestacją tej troski. Zachęcam do obserwowania kolejnych aktualności z pracowni – ta podróż do wolności i koloru dopiero się zaczyna.

#Jacek Jasiniak, #malarstwo współczesne, #Coming Home, wolność osobista w sztuce, powrót do siebie, technika własna malarstwo, Nowohuckie Centrum Kultury, autentyczność w sztuce.

Przewijanie do góry